Panie z Mogilna
Kuracje hormonalne
przekwitła Anielcia w Mogilnie
hormony wciąż bierze dożylnie
lecz była zdumiona
kuracją Leona
gdy wstrzyknął jej kiedyś odtylnie
Może „Fiat” tańszy
choć zawsze tirówka z Mogilna
w robocie jest zręczna i pilna
w szoferkach rzecz czyni
zbyt drogie wciąż „Mini”
a lubi być czasem mobilna
Nie ma jak zieleń
ponoć w tych sprawach Luśka z Mogilna
całkiem zielona a wręcz debilna
lecz gdy Janka latem w trawie
zabawiała dość ciekawie
wcale nie była tak chlorofilna
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
21.01.2017.
Komentarze (32)
ha, ha zwłaszcza ostatni :)
:))) "chlorofilna" - dobre. Wszystkie limeryki w dechę
:)
No i aż miło wpaść do Mogilna.Świetne limeryki. + i
Miłego dnia
Brawo...(:
Dłonie składam do oklasków(:
:)wesoło
Andrzeju!
genialne te Twoje limeryki, a wiersz pod moim tekstem
...wspaniały.
czekam na takie komentarze.
Pozdrawiam
świetnie napisane :)) zasłużony +++++ Pozdrawiam.
co też porabiał nasz peel w Mogilnie
czyżby odbywał praktyki dożylnie
na stażu u Luśki
figlował maluśki
aż go teściowa pomściła usilnie
Andrzejku, ta pierwsza jest po prostu wyśmienita :)))
Pozdrawiam niedzielnie.
dobre :)
Ten pierwszy to nawet śmiały. A dobre wszystkie trzy.
Miłego wieczoru.
Ach, te Mogino))) Andrzejku jesteś super gostek)))
Cóż się w Mogilnie wyrabia ?! :)))
Świetne, pozdrawiam
Z Mobilna debilna mobilna: ). Pozdrowienia ślę: )
Wiadoma to rzecz (od ładnych paru lat), że Leon jest
zawodowcem;-)