Balansując na krawędzi
Wszystko się zmienia w ułamku sekundy...
Balansuje na krawędzi dna
Patrzę w dół i nie spadam
Udowodnij mi, że może być gorzej
Zepchnij mnie w dół tej głębiny
Jeśli jeszcze jest gdzie.
autor
siopestrzyczka
Dodano: 2008-01-03 17:19:55
Ten wiersz przeczytano 984 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Krótki, sesowny.
Wywiera wielki wpływ na odbiorcę.
nigdy nie jest tak żeby nie mogło być gorzej-a z
drugiej strony- nigdy nie jest tak żeby nie mogło być
lepiej...
swoją drogą- najładniejsze wiersze powstają ze
smutnych uczuć