Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ballada cygańska

Las lśnil od wieczornej rosy,
wkolo zwierzyna dzika,
wszędzie rozbrzmiewala cygańska,
wzruszająca muzyka.

Ja z uniesienia umarlam,
wyście nadal śpiewali,
a dookola ogniska
tańczyli cyganie mali.

I dźwięk ten byl pelen magii,
siedzialam zauroczona,
a w oczach mych migala
cyganki spódnica czerwona.

A wzrok swój wciąż cygan mlody
zawieszal na tej spódnicy,
wdychając jej cudne opary
dymu i tajemnicy.

Nie wytrzymal mlodzieniec, podszedl
by zobaczyć dziewczynę z bliska,
by dostrzec w jej ciemnych oczach
iskrę letniego ogniska.

Sploszylo się dziewczę cygańskie,
już policzki czerwone jak krew.
Uciekla brzęcząc dzwonkami,
skryla się przed nim wśród drzew.

Nie zdążyl cygan biec za nią,
gdy niewinnego jej ciala
dopadl wilk i wydarl jej serce...
zginęla cyganka mala.

Już nie zobaczy cygan w jej oczach
tej iskry roztańczonej.
Nikt nigdy już nie uslyszy
dzwoneczków u spódnicy czerwonej.

Dodano: 2005-02-20 14:48:02
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »