Banalnie
No jak pan może proszę pana
o takie rzeczy mnie posądzać?
Że niebanalna jestem? - Proszę!
Ja cała jestem z banalności.
Ja tak banalnie się ubieram,
że bluzka, dżinsy. Pan popatrzy.
I nie mam żadnych tatuaży
I mój makijaż bardzo skromny.
Ja kocham góry, wiatr we włosach,
Śpiew ptaków latem, szept jesieni.
Ja tak banalnie życie kocham
Muzykę, taniec, zieleń ziemi.
Mnie tak banalnie łzy się toczą
Czy to ze smutku, czy z radości.
Niech pan się lepiej zastanowi.
Ja cała jestem z banalności.
Komentarze (32)
Podoba mi się ten kokieteryjny wiersz.
Pozdrawiam :)
Banalne ale jakże piękne:)pozdrawiam cieplutko:)
Taka banalnosc ba do mi się podoba:)
Pozdrawiam :*)
Leciutki jak powiew wiatru...banalnie...pozdrawiam.
Banalność ma swe uroki, pozdrawiam; )
A jednak ten pan swoje wiedział...
...i z banalnego tematu, można stworzyć niebanalny
utwór:))
banalnie być może
ale najważniejsze bo prawdziwie
pozdrawiam
kochana banalność z ciebie Autorko
Za Marcepani:-)
:) Poddoba mi się w treści i formie.
Zamiast
"I mój makijaż bardzo skromny." przeczytało mi się
"Makijaż też nie najciekawszy."
- dla rymu, ale to nie mój wiersz. Miłej soboty:)
Wierz bardzo mi się podoba. Ciekawy temat, mówiący o
skromności autora.
Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia.
Niebanalnie o banalności:)
Podoba mi się Twój nastrojowy wiersz, poza tym jego
dobry nastrój potrafi się udzielić czytelnikowi:)
Pozdrawiam:)
pięknie - jestem fanką takiej banalności :)
https://www.youtube.com/watch?v=RDdR7G9UknU
Banalna w życiu, niebanalna w pisaniu,
tworzenie wartości tak zdanie po zdaniu.
Pozdrawiam Dano.