Barwy miłości
Dlaczego zawsze ponurym obrazem,
roztaczasz pejzaż przede mną co rano?
Jesteś jak malarz szukający wrażeń,
tworzący dzieło barwą źle zmieszaną.
Jakże chcesz oddać swoje piękno wiernie,
kiedy lichotą ręka pędzel wodzi.
Z palety życia wybierając czernie,
każesz z tęsknotą sercu się pogodzić.
Komentarze (134)
Pięknie piszesz Marku :)
Życzę radosnych pogodnych świąt :*)
☀
Z okazji Świąt Wielkanocnych dużo zdrowia, szczęścia i
radości w gronie najbliższych życzy Augustyna
Bardzo ładny wiersz Marku,
Cóż miłość miewa różne barwy, czasem i te smutne też,
a może i częściej niż czasem.
Radosnych, spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę
Mareczku:)
P.S Dzięki za pamięć, co do weny to rzadko gości, ale
znów zagościła, można się o tym przekonać:)
a powiadają - jak sobie ścielisz, tako i spać
będziesz.
z nutką refleksyjną, ale piekny wiersz
pięknie z nutką smutku o miłości:-)
pozdrawiam życząc Wesołych Świąt :-)
Witaj Marku,
dziękuję za życzenia i że bywasz...
Wciąż najlepsze życzenia płyną ode mnie do Ciebie.
Radości na co dzień i od święta.
Bożena
Pięknie napisane... Jesteś Poetą :)
Bardzo fajny, przemyślany wiersz Mareczku i taką mądra
puentę ma. + i Wesołych Świąt.
Hej, widzę, że jesteś pesymistą. Od rana takie ponure
myśli?
Piękne wersy z powiewem smutku. Pozdrawiam cieplutko
Marku :)
Miłość swe kolory manię bieli pi czerń...piękne to...
za wgląd i pozostawione słowa pięknie dziękuję
Wesołego Alleluja!:)
Bardzo wymowny wiersz pozdrawiam;)
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny:)