Bez ambarasu
Patrzymy na siebie
w milczeniu godziny
wiele też przegadać
razem potrafimy
A czasem
niepotrzebne długie
w siebie zapatrzenie
bo wystarczy tylko
jedno okamgnienie
już wiemy oboje
co zaraz się stanie
czy w kuchni na stole
czy też na tapczanie
Komentarze (62)
Figlarny wiersz, podoba mi się :)
@waldi - - - uważaj gdzie wsadzasz, że mokre i gorące
to nie znaczy że to TO! :) :)
łałłłłłłłłłłł .. w kuchni na stole ..umoczyłem go w
rosole .. co za pech ..
Wiem :)
.... ;)
@milyenka--oczywiscie:)
@wanda---ja juz daaaawno bylam u ciebie ;);)
No bo ileż można gadać ;)
Pozdrawiam :)
Wiszę ;)))
ładnie : pozdrawiam
@Jorg-wolf---dziekuje:)
@srebrzyst chatko--pieknie, tak wlasnie jest:)
dziekuje i pozdrawiam rowniez:*)
@anula---nie zgadzam sie z ,,odniechceniem,, chwila
porozumienia jest krotka a dalej to moze trwac ile
dusza zapragnie:)
Cudownie napisałaś..krótko i na temat. Pozdrowionka
miłość gdy jest nie pyta gdzie i czy wolno. miłość
puka do drzwi i jeśli wpuścisz potrafi zburzyć
wszelkie granice.
pozdrawiam Ewuś :)
Okamgnienie i czas to struktura istnienia,
przeżywasz te chwile, ot tak od niechcenia.