Bez głosu.
Najgorsze w życiu jest to..
gdy się chce krzyczeć
nie mając głosu,
gdy zamiast śmiechu
wychodzi bełkot,
gdy serce pęka , a..
uśmiech na twarzy,
gdy po upadku wstając,
upadasz jeszcze dwa razy....
................................
.. a mimo to wstajesz ,nie chcąc tracić
twarzy ,łudząc się nadal
,żyjesz...popełniając znów te same
błedy.
autor
netchen
Dodano: 2005-02-17 13:42:54
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.