Bez końca
Pewnie kiedyś o tobie zapomnę
przetnę tamten pejzaż
uczepione okien zapachy
sadów jaśminów ziemi
przycupnięte domy
między ulicami
i czerń
w której tak ci było ładnie
codziennie bez końca
biją przeźroczyste godziny
w( nie)blisko( nie)tęskno
wabią dziwne myśli
kawałek po kawałku odłamują
ciebie
/SL/
popr
autor
ILL
Dodano: 2012-06-03 11:53:00
Ten wiersz przeczytano 1355 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Przemijanie. Znowu ładnie to ujęłaś - odłamywanie
kawałków kogoś.
Piękny tekst. Zamyśliłam się. Nie potrafię tak pisać,
ech:)
Czas plynie a z nim bledna:wspomnienia, tesknoty,
milosci wiosenne, zale za zlota jesienia i nadzieje,
ze kiedys cos z nich do nas powroci.
Refleksyjny ciekawy wiersz.
Pozdrawiam jesiennie.
to wiersz z rodzaju takich, podczas którego czytania
aż serce usych z bólu i tęsknoty, bardzo piękny
Ech...
wielką sztuką jest zapomnieć - to bardzo trudne
W tym cały problem, dla duszy bieda,
można się wyrzekać, zapomnieć się nie da!
Pozdrawiam!
Trudny wiersz ale wymowny.Czy można zapomnieć?, nie
można.Wcześniej czy póżniej wspomnisz.Pozdrawiam.
Wszystko co dobre
szybko się kończy
zapomnieć trudniej
pozdrawiam
świetny ten koniec b e z końca! jak ciachnięcie
nożem.. po którym następuje kolejne, kolejne.. i lecą
krople krwi przezroczyste
..w których wciąż można się przejrzeć, jak w
odłamkach luster
Pozdrawiam w tą niepokojącą noc..
Bardzo wymownie. Mimo wszystko zapomnieć będzie
trudno. Pozdrawiam:)
...już nie będzie tak jak było
przeminęła miłość...+
Wczoraj z mojego wiersza kiedyś puszczę, podobny
nastrój...+
Pozdrawiam.
Dobry wiersz :)
"pewnie kiedys, o tobie zapomne", Peel, ma taka
nadzieje, ale widac z wiersza, ze nie jest to latwe.Ja
sie czase pocieszm tym cytatem:"szybko wietrzeje
pamiec i koloryt sadow".
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam cieplo:)
O, złe przeczucie. Dzieje się czarne. Moze nie za
późno by peel włożył różowe okulary.