Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

bez metafor

nie wlewam w siebie rozcieńczonych kłamstw
posiadłam sztukę jak samej sobie
wykrzyczeć prawdę bez lustra

kłamstwo to ogłupiający narkotyk

już nie chcę kamuflować myśli metaforami
jak smaga deszcz boleśnie spadają liście
a jakże jest poetycko - przypominają historyjki
o bocianach przynoszących dzieci

klepcie po ramieniu - nie wzbraniam się
chociaż wykrzywiam usta - są na to środki
dzięki nim klikam tworząc sterylne teksty
po każdym czując się jak oszustka

bliss trwa kilka godzin - jak po wypiciu
kto pije ten wie
takie odloty bez gwarancji powrotu

nie jestem sama - łączmy się
chociażby po to
aby się licytować komu gorzej
porównując głębokość ran którymi ucieka życie
stoimy mocno podparci na sztywnych protezach

jedyne o co warto walczyć - to godność

byłam świadkiem
jak męczył się pies
gdy kość stanęła mu w gardle





autor

Donna

Dodano: 2016-10-01 20:25:02
Ten wiersz przeczytano 1671 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

W wierszu gorycz wypływa na czarne, białe też w
odwrocie.

Powstrzymuję słowa gotowe do mówienia, i tak będzie
ich mało. Tu każdy wers jest rozdziałem księgi, która
teraz się pisze... o godności walczącej z cierniami.
Dużo pojęłam.

Wiesz, że często u mnie bywasz. Wtedy rozmawiam z
Tobą, podaję Ci kawę. Słucham, niekiedy porównuję,
chociaż wiem, że w tym sens żaden.

Zostawiam Cię na chwilkę...





Okoń Okoń

Wykrzyczeć prawdę w lustrze. Super.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Myślę, że każdy człowiek ma w życiu coś takiego,
co staje mu kością w gardle na całego.

DWC. DWC.

interesująco i mądrze

Donna Donna

krzemanko, nigdy, przenigdy.... zawsze mozesz i nawet
powinnas.... moc usciskow

krzemanka krzemanka

:) Wiadomo, że autor najlepiej wie jak ma wyglądać
jego wiersz. Cieszę się, ze nie drażnią Cię te moje
czytelnicze opinie. Dobranoc:)

Donna Donna

Krzemanko witaj, dziekuje za zajrzenie. Ta strofa jest
dla mnie niezwykle wazna, wiec ja zostawie....chyba
kazde slowo w dzisiejszym tekscie ma dla mnie duze
znaczenie. Zawsze jednak jestem Ci wdzieczna za kazdy
pomysl i refleksje. Usciski.
Wszystkim gosciom dziekuje za czytanie i przemyslenia.
Serdecznosci.

krzemanka krzemanka

Czytelnie o szczerości, bez owijania w bawełnę.
Zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej bez tej strofy
"już nie chcę kamuflować myśli metaforami
jak smaga deszcz boleśnie spadają liście
a jakże jest poetycko - przypominają historyjki
o bocianach przynoszących dzieci"?
Dobranoc:)

BaMal BaMal

prawdziwe życie jakże pięknie pokazane Pozdrawiam
serdecznie:))

Kalina66 Kalina66

Aż mnie lekkie ciarki przeszły, demono, pięknie
napisane. Pozdrawiam serdecznie:))Kali

marcepani marcepani

Wiersz obnażający skłonność do tuszowania
rzeczywistości... i nie tylko - bo jak już prawda to
licytacja... bardzo głęboki, pięknie napisany - niby
zwyczajnie, a niezwyczajnie - przemawia do mnie w
każdym calu.

GabiC GabiC

Przemyślenia, rozważania, refleksja.
Tak, najważniejsza
jest ludzka godność!Dobranoc!!
Serdeczności demonko
i mocno przytulam!!!!:))

Zosiak Zosiak

Dobry Wiersz!
Miłego wieczoru.

A mi czasem ością w gardle...

anna anna

życie też czasami staje kością w gardle- pisanie to
rodzaj oczyszczania. Można wyrzucić z siebie prawdę
bez konsekwencji...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »