Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bez parasola

Tap, tap, tap -
opad kap. Z nieba.
Szur, szur, szur -
kapie prosto z chmur.
Oczywiście,
iść przez liście.
Bo go tu potrzeba,
gdyż na polach susz -
usz,usz, już.
Deszczy, eszczy,szcz -
istny gbur.
Mokro w liściach,
liści kiściach,
Idę, jak ten szczur,
zmoknięty -
tak jak on inteligentny.
Resztek włosów,
mokrę kępki.
Na swój sposób -
osób - sub-piękny

stwór.

autor

Galeon35

Dodano: 2016-10-12 08:06:43
Ten wiersz przeczytano 1309 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Nieregularny Klimat Ironiczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

krzemanka krzemanka

:) Dzięki za uśmiech w deszczowy dzień. Chociaż
zabawniej byłoby, gdyby obok "szczura" tkwiła zmokła
kura:)
Miłej środy:)

Ewa Złocień Ewa Złocień

W szumie deszczu,
szeleście liści,
idzie, moknie i... myśli :))

mokre kępki??

Galeon35 Galeon35

Re: Anna

Dzięki :-)

anna anna

fajniaste odgłosy mokrej jesieni

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »