Bez słów...
Woda zna bliskość pragnienia
Bez słów feromonów grę
Fal zmysłowych kształty
Muzykę z powietrzem miesza
W obrazie Maneta
Nagość przedstawia
Owocom soczystym
Koloru nadając
W malowanej wyobraźni
Palcami gładząc przestrzeń
Dotykając płótna erogennego
Miejsc doświadczając
Drganiem nasyconym
Woda z powietrzem igra
W ogniu soczystości ziemi
Namiętność miesza
Erotyzm
Ciał
autor
atma
Dodano: 2010-05-04 17:57:22
Ten wiersz przeczytano 2039 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Bardzo... ale to bardzo zmysłowo:)
no..no...subtelnie i delikatnie...ładnie...
pozdrawiam...
Miłosny żywioł, woda, powietrze, a erotyzm ogniem :)
...swoimi słowami malujesz lepiej niż Manet...
ładnie i delikatnie...
taki obraz na ścianie w każdej sypialni i problem
impotencji, przestałby być problemem ;-)
zmyslowo i nietuzinkowo, ciekawie napisany erotyk.
pięknie napisane.. tak delikatnie i niewinnie ;)
Piękne, podziwiam Cię, że jednak znajdujesz chwilę i
piszesz na "pokrzepienie dusz" z serca dziękuję za
ciepłe słowa i nadal zapraszam... serdecznie
pozdrawiam i trzymaj się proszę w biegu życia, aby Ci
starczyło sił ...( widzę to po moich córkach, jak im
brakuje czasu...) :))
Tego rodzaju erotyk pozostaje na długo w pamięci :)
ciepły, piękny erotyk :)
wiersz dobry sedno erotyzmu, ale wciąż inspiruje w
nieodkrytym szerokim wachlarzu Brawo!
to zaskakujące...
choć sporo wiem o poezji, pierwszy raz doświadczam
takiej sytuacji, gdzie za pomocą całkowicie
prozatorskich (aż prozaicznych) słów przedstawiono
poezję!
i to tak skutecznie!
to jakby muzyk fletem- opisywał obrazy!
brak słów... niepotrzebne
mój erotyzm jeszcze się dzisiaj nie zabrał do roboty -
śpi