bez spacji

:)))))))))))

:))))) tak to by moglo tlumaczyc takie zachowania...
no cóż jak w pisence... każdemu wolno kochać....

dziękuję Danusiu

ps..agarom chyba mnie lovcia inaczej nie latałby za
mną :))))

Witaj Ewuniu, dziekuje za tulaski i ja tez... a tak a
na marginesie
Ja cie agaromka, widze, ze ciezko zyc bez ujadania,
chociaz ujadanie to zbyt duze slowo, ot takie
skomlenie... ale tylko tyle pozostalo... skomlec i
czekac na efekty... ech wiesz Ewuniu, to takie zalosne
zachowanie, ze az smieszne. Usciski Ewuniu, cudownego
dnia Ci zycze :)

Danusiu dziękuję tulaski :)

Witaj Ewuniu. Ech przymilny puszysty kociaku, tyle w
nim ciepła, tyle miekkości a jednk boi sie nawet
pomyśleć co by było gdyby nagle zmaterializowały się
niepokoje, nie wiem mogą mieć różne podłoże, uczucia,
zdrowie...nie rozdrapuj strachu... myślę, że kiedy
przyjdzie ta chwila bez przebarwień, zawsze będzie
jakiś niedokończony dzień. Niech kociak, całuje każdy
dzień i cieszy się miłością i zdrowiem a strachowi
przytrzasnąć jego zimny nos.... jakby coś nie tak
sobie pofantazjowałam to i mnie zatrzaśnij drzwi...
buzaki Ewuniu.

Waldi dobranoc:) pozdrawiam

ja też zamykam drzwi ale przed żoną ...
a wiersz fajny ...

dobrze Moniko :) pozdrawiam

Gdy czytam jako erotyk- jest bolesny.
/wizja/ bym przeniosła za /odżywa/.
Pozdrawiam Ewo z podobaniem :)

Halinko dziękuję :)

Nie musisz drzwi zamykać...zimnem nie powieje...pisz
dalej...zawsze dajesz Ewo do przemyśleń....
pizdrawiam serdecznie

ostrze jest wieloznaczne

kochani to tylko wiersz, zmieniłam na ostrzem -
odniosłam się do pazura. Bardzo dziękuję Zosiu Arku za
sugestię, pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :)

"gdy ostrze wchodzi w mgłę"
A ja czytam
gdy pazur wchodzi w mgłę

A czytać, to ja sobie mogę :)
Niczego nie narzucałam, Ewo.