bez spacji
piszę wiersz jak ślepy kociak
gdy ostrzem wchodzi w mgłę
odżywa wizja pozbawiona kolorów
rozdrapuję cholerny strach
przed niedokończoną strofą
bez przebarwień
całując każdy wers zamykam drzwi
chronię się przed mrozem
Komentarze (38)
Grażynko tak się powinno zrobić :) pozdrawiam
serdecznie
kzremanko dziękuję każda interpretacja jest dobra :)
Zosiu a wiesz? skorzystałam z Twojej podpowiedzi, nie
zawsze mam rację :) pozdrawiam serdecznie:)
:) uśmiech
Ty wiesz lepiej :(
Ciekawy przekaz. W moim czytaniu to tekst o strachu
przed ukazaniem swoich prawdziwych uczuć. Bardzo
możliwe, ze nie zrozumiałam przekazu. Miłego dnia:)
"gdy ostrze wchodzi w mgłę"
A ja czytam
gdy pazur wchodzi w mgłę
Ale ja się nie znam na poezji :)
Miłego dnia, Ewo.
Strach nie jest dobrym doradcą,a mróz często mu
towarzyszy, lepiej się go pozbyć, Ewo.
Dobrej nocy życzę:)