bez tytułu
nie nie cierpię
nie nienawidzę
i nie chcę
byś patrzył
proszę tylko
nie odwracaj się
nie chcę
byś był świadkiem
mojego obrotu
w nicość
nie nie cierpię
nie nienawidzę
i nie chcę
byś patrzył
proszę tylko
nie odwracaj się
nie chcę
byś był świadkiem
mojego obrotu
w nicość
Komentarze (1)
Sprytnie przemyślane, po trosze przewrotne- myślę, że
to cierpienie jednak jest, można to wyczytać między
wersami, choć podmiot liryczny temu zaprzecza....