Bezcenności
sprzedam i kupię
kilka ziaren gorczycy
garść kamieni z butów
kłębek bijących historii
płot z kolczastego drutu
sprzedam i kupię
kilka ziaren wonnej kawy
garść migdałowych landrynek
kłębek i sznurek do kłębka
uśmiechów dwanaście skrzynek
sprzedam i kupię
a nie oddam
nigdy
za żadne kruszce
za żadne krzywdy
bo kto go znalazł
skarb znalazł
bezcenny
a przedziwny
autor
iRipper
Dodano: 2011-07-11 12:25:15
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
nienawidze migdalowych landrynek
to te biale? kuuuuurde zawsze mi sie wydawalo ze to
mleczne
Co powiesz na handel wymienny?
skarb bezcenny, skarb przedziwny
kto odgadnie - gdzie ten dziwny
jest złożony?
nie podpowiem i nie wskażę
........... nie pokażę.
Ja też zamawiam wielką skrzynię pełną uśmiechów:)
Pozdrawiam