bezdomny
odurzony wonią - łasił się
ślepiami wyrażając uwielbienie
skrzętnie ukrywał głód
ona z dobrego serca
pozwoliła aby sypiał obok
świat nabrał wymiaru podwórka
terytorium na które
obcym wstęp wzbroniny
szczekaniem przeganiał przybłędy
warcząc tylko wtedy
gdy czuł się niedopieszczony
życie upływało spokojnie
miał swoje miejsce na kanapie
kilka zbędnych kilogramów
stary wierny pies
wszystko zmieniła obca suka
z ktorą mówiąc w nawiasie - nie wyszło
wrócił z podkulonym ogonem
za późno
wredna pani już była zajęta
dokarmianiem (o zgrozo z jego miski)
obcego kundla - ech pieskie życie
autor
Donna
Dodano: 2017-03-03 14:57:18
Ten wiersz przeczytano 1421 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
świetny wierz:)
wymownie ...słodko było szybko się skończyło - zdrada
nie popłaca...
pozdrawiam
Ładnie to Pokazałaś w słowach
wiersza, bardzo lubię refleksje,
zostawiają ślad...
:)
Serdecznie ciepło pozdrawiam!
Wielbiciel!
Można źle pokierować swoje uczucie ale nie można kogoś
ranić układać sobie życie a jak nie wyjdzie wracać
szukając zgody. Teraz jak słyszę często się
zdarza.Pozdrawiam serdecznie Danusiu i życzę miłego
wieczoru.
A jest takich piesków sporo, które wracają z
podkulonymi ogonami, ale nie każdy ma dokąd wrócić. A
właściwie do kogo.
Świetny wiersz!
cóż powiedzieć - takie życie:)
Pozdrawiam:)
Oby wyciągnął wnioski.
Wtedy i ogon się wyprostuje ;-)
Pozdrawiam
Nie każdy umie wybaczyć zdradę...bardzo dobry
wiersz.Pozdrawiam Danusiu;)
U Ciebie zawsze ciekawa historia z mądrym przesłaniem
(- Tylko spuszczę go ze smyczy, a on całą noc się
dziczy..
wraca rankiem.. wybrudzony.. na pysk pada wymęczony..
Pyta pani na kanapie
- .. jakiej rasy ?
- Homo sapiens!)
z usmiechem:))
przez lzy,
pozdrawiam:)
Bardzo piękna opowieść. Czytam - i czytam...
Pięknie z sercem pisane
Masz demono - ogromną empatię. -Pozdrawiam.
Takie... - niby nic. Opowieśc - jakich wiele. -Ale -
bardzo, bardzo przejmujące: cóż... - samo życie. Czuje
się - jak na własnej skórze.
zdrada nie poplaca...bardzo mi sie podoba wiersz:)