Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bezowocne rozważania

Gdy tak leżę sobie na brzuchu,
O niebieskich migdałach marzę.
Dłubię palcem w pamięci i w uchu,
Słońce lekko promykiem mnie darzy.
Patrzę w dal nie wydając głosu,
Przez zamknięte powieki śledzę.
Wiatr na glacy rozwiewa mi włosy,
A ja leżę na trawie pod miedzą.

Śledzę gapię i piszę gałami,
Za czym gna dokąd goni tłum głupi.
Ktoś zatrzyma się kiedyś u bramy,
Kiedy może już trumnę tylko kupić.
A ja leżę na brzuchu wydatnie,
Aż nad wyraz mi dziwią się ludzie.
Tak naprawdę to mam wszystko na dnie,
W tawie leżę i jestem na luzie.

Mogę leżeć tak do samej śmierci,
I choć ludzie wciąż dziwić się będą.
Jestem głupi tak każdy człek twierdzi,
Gapią się z gębą strasznie nadentą.

A ja leżę na zielonej trawie,
A świat do mnie i do mnie należy.
Leżąc dalej mam to wszystko na dnie,
Jak ktoś chce niech w to wszysto uwierzy.

autor

13-13-13

Dodano: 2009-07-20 23:05:12
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Kryha Kryha

Masz trochę błędów, że jesteś na luzie to można sobie
darować. W każdym bądź razie potencjał był, jak jest
teraz?

ula2ula ula2ula

Jak zielono wszędzie to dziwne że nikt nie dostrzega
że tam na łonie natury człowiek jest szczęśliwy Fajny
wesoły Pozdrawiam na luzie :):)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »