Bezsilność
Mile widziane uwagi
Echże mój smutku co zalegasz w duszy,
palisz w niej ogniem odbierając siły.
Co miałbym zrobić, co uczynić muszę,
aby radości znowu powróciły?
Gdziekolwiek jestem, czy też wzrokiem
sięgam,
ty ciągle przy mnie jak druh w mojej
doli
i żadna siła ani też potęga,
od ciebie odejść na krok nie pozwoli.
Komentarze (96)
Bezsilność jest elementem naszej codzienności.
Dobrze oddany stan bezsilności, ale mam nadzieję, że
peel, to nie Autor,
że ten stan jest Jemu obcy.
Pozdrawiam serdecznie, Mareczku :)
Wiersz mi się podoba, rzecz jasna:)
Ciekawie i zachwycająco. Pozdrawiam. :)
Piękny wzruszający wiersz przepełniony smutkiem i
bezsilnością...pozdrawiam sotku serdecznie :)
Barwy miłości, pozdrawiam serdecznie.
Pełen smutku, ale bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Bez uwag Marku, gdzieżbym śmiał,
zaraz siniaka pod okiem bym miał.
Trzymaj się zdrowo.
Tak, ze smutku ciężko się wyleczyć. Pięknie to zostało
opisane u Ciebie.
Pięknie splatasz Marku tęsknotę z miłością,
serdeczności ślę :)
Miłość czasami bywa smutna, ale potrafi również dac
mnóstwo radości :) Pozdrawiam serdecznie +++
Piękny..
Marku wiersz jest bliski moim odczuciom i bezsilności.
I jest mi smutno z tego powodu.
Pozdrawiam
Piękny mimo że smutny
Czuję taką samą bezsilność ...piękny ten smutek.
Pozdrawiam ciepło :)
U Ciebie zawsze wszystko pięknie płynie. Zatrzepotały
skrzydełka. Pozdrawiam :)