Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BEZUSTANNIE...

Brnę drogą tak zawiłą,
jedyną wśród bezdroży.
Nie mam wyboru,
bez przystanku, bez oazy...
idę wciąż przed siebie.
Ścieżki życia dawno zgubione,
na poboczu trawy
po horyzont wypalone od słońca.
Szlak mój kręty,
na nim wciąż spotykam
bezimienne cienie.
Chodzę, szukam szcześcia.
Wkładam w to swą wiarę i swą siłę,
znaleźć nie mogę.
I wciąż idę,
bezustannie patrząc przed siebie.

Dlaczego w życiu spotyka się tylu fałszywych ludzi...? ;( ;( ;(

autor

*Najeczka*

Dodano: 2006-10-17 19:12:29
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »