Białe listy
nie zerwałem wiśni
w zielonym ogrodzie
szukałem długo
dziś i wczoraj
jest grudzień
zbyt późna pora
wieczorem w zadumie
przeczytam raz jeszcze
listy do ciebie
niewysłane
trudno w taką noc
próbować dojść do celu
autor
maltech
Dodano: 2009-12-29 15:45:07
Ten wiersz przeczytano 534 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Wiśnia to piękne drzewo,
obsypane białym kwieciem.
Można ją porównać do niewysłanych
listów, skrywających tajemnicę.
Ich piękne owoce mają swój czas.
Potem nadchodzi melancholia
i zaduma nad tym co minęło.
Mimo to warto mieć nadzieję.
Pozdrawiam Zygmuncie.
może jednak trzeba było wysłać te listy?ech...nieraz
taki jeden list zmienia życie....bardzo mi się podoba
Twój sposób pisania...
życie to cel, apropos komentarza twojego he, nie
odchodzę a twoje wypociny to takie jak moje , nie moje
gorsze haha :) serdecznosci
do takich listów często się wraca...tak samo jak i do
wierszy...może przeczytają potomni?
Zapachniało przegapioną miłością .
ładnie napisana miniaturka, zabrakło odwagi a może
warto wysłać te listy, dać szansę zobaczyć co los
przyniesie...pozdrawiam
Odwagi, ja Tobie kibicuję..
Słowa nie mówią dosłownie, ale całość bardzo wymownie.
Podoba mi się.
A może warto było spróbować, a może lepiej żyć w
niewiedzy ? Trudne, pozdrawiam.
wiesz ze potrafisz....pozdrawiam
ciekawy wiersz..może czasem wystarczy odrobina odwagi?