Blaski wspomnień
Płatki róż gdzieś na wyspach
szczęśliwych.
Pan Gałczyński wybaczy, że tutaj.
W tej miłości byliśmy prawdziwi.
Księżyc szczęście gwiazdami otulał.
Wietrznym szeptom nie sposób się oprzeć.
Czarowały, pieściły nam włosy.
Kiedyś wers zaniemówił i odszedł.
Pozostawił aksamit bordowy.
Chociaż czerwień leciutko wyblakła,
blaski wspomnień zerkają, jak żywe.
Lubią w pamięć czasami się wkradać,
by dopłynąć na wyspy szczęśliwe.
autor
magda*
Dodano: 2014-08-27 09:36:13
Ten wiersz przeczytano 1201 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Ja też lubię wracać do miłych wspomnień, choć nie
zawsze się udaje :)
Miłego dnia :)
warto pamiętać o tym co dobre