Błękity
rankiem na plaży ...
Ciepły zefirek
sfrunął z fal
zatańczył w piasku
na plaży
rozproszył mgłę
osuszył łzę
darował
nową nadzieję
na wydmach siadł
odpędził strach
cierpliwie
czeka na mnie
by razem iść
nie patrząc wstecz
do miejsc gdzie
moje błękity
autor
karmarg
Dodano: 2013-08-03 08:57:33
Ten wiersz przeczytano 3729 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Dzień dobry. ładnie z błękitem na plaży. Pozdrawiam
Błękit jest dla mnie kolorem ukojenia i zapomnienia..
Na skrzydłach wiatru w beztroskę..
Pozdrawiam :)
Wiersz "na dzień dobry" czytam nocą - jest
zachwycający, wzbudzający wyobraźnię.
Pozdrawiam:)
Bardzo na tak:) Pozdrawiam.
Pięknie .Zazdroszczę Ci bliskości morza...możesz z
zefirkiem potańczyć na plaży. Dobrej nocy...ma być
ciepła Pozdrawiam.
Wieczór zabiera błękity, przemienia ciepło w
pożegnanie dnia...
Jutro... tak, czekajmy na...
Karmarg, bardzo ładny wiersz!
Dziękuję Ci również za ciepłe słowa u mnie!
Pozdrawiam, Edyta! :)
bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
Och "karmarg" Ty na plaży, a u mnie susza w studni, ja
bez jednej kropli wody /kupuję w baniakach, ale nie
mam już siły dźwigać/. Bardzo piękny, optymistyczny
wiersz, podoba mi się.Pozdrawiam serdecznie i
przesyłam górski wiatr, bo wody masz pod dostatkiem.
Optymizmem zapachniało a te błękity delikatne ...
urocze :)
Z ciepłem pozdrowień
Twoj wiersz jest jak ...te blekity, jak mgielka
zwiewny i delikatny:)
Piękny, cudowny, ciepły...aż sobie pośpiewałam-"morza
szum, ptaków śpiew..."pozdrawiam ciepło
piekny wiersz z nadzieją pozdrawiam :)
też bym tam poszła, gdzie te błękity
i złocisty piasek
pozdrawiam serdecznie:)
wszyscy, no może prawie wszyscy
zachwycają się błękitami
bo jak wybierać - szarość, błękit...
ach! Wybierajcie sami
Pozdrawiam serdecznie