Bliskość
z cyklu listy do M
nie stygną marzenia
w czerwieni płomienia
dążąc pomału
na szczyt fantazji
wołają
żarliwym echem pożądania
drżysz
w subtelnym dotyku
bez słów
oddając majestat piękna
perły wrzącego wulkanu
wchodzę do wnętrza
nagim pragnieniem
sycąc majętność spełnienia
jesteśmy
i tylko szlafrok
rzucony w nieładzie
krzyczy samotnością
autor
kaczor 100
Dodano: 2019-09-05 09:58:05
Ten wiersz przeczytano 2593 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Ładnie i gorąco.
Pozdrawiam:)
Romantyczny, zmysłowy wiersz.
Dobrego dnia Kaczor-ku:)
Subtelnie, miękko, ładnie.
bliskość jest bardzo ważna
im bliżej tym przyjemniej
serdecznie pozdrawiam
Od tytulu po puente, samo piekno:)
Witaj.
Wiersz, brzmi sensualnie.
Podoba się, subtelność słowa, w przekazie.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Pięknie i zmysłowo :)
Gorąco...
Pozdrawiam
Kaczorku :) ogarnij się
Marzenia lubią być spełniane ;)
Pozdrawiam Kaczorku :)
To, że nie stygną marzenia i prowadzą na szczyt
spełnienia to okey, podtrzymuj ten płomień... a
szlafrok niech sobie krzyczy, w tym momencie jest
nikomu niepotrzebny ;)
Pozdrawiam + :)
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ten wiersz, tak jak mówi Jagódka, nie przemawia. Nie
ma w nim szczerej reakcji. Wszystko to sztucznie
brzmiące słowa, jak bez miłości, o której tyle
piszesz. Zakochany mężczyzna jest pełen żaru, a tu?
Zero.
Kiedyś pisałeś wiersze, teraz cofasz się kolego i to
bardzo. Paaa.
Wow uwielbiam takie erotyki są subtelne.
Upał wrócił.