Bo ja nadal...
Mrok zakłócił moje myśli,
słońce rano pogodziło,
jeszcze wczoraj czułam zimno -
dziś się ociepliło.
Błękit blady oczarował,
zbudził szczęście i świtanie,
rozśpiewany chór słowików -
miłe powitanie.
Zafundował dzień wesoły,
tak niedużo, tylko tyle,
w pojedynkę wygram z losem -
chwycę piękne chwile.
Wiatr podmuchem lekko trącił,
za nim tęcza się zjawiła,
świerszcz cichutko gdzieś zadzwonił -
i miłość ożyła.
Nawet zwykłe okulary,
widzą życie na różowo,
tyci, tyci mi potrzeba -
żebym nadal była sobą.
Komentarze (134)
Dziękuję Wszystkim. Dobranoc:-)
Bardzo ładnie gitara i śpiewamy
Adelaa:-)
wena48
Dziękuję
Zmiana na lepsze i to jest najważniejsze :)) Miłego
wieczoru Olu, nie zdejmuj okularów na noc, może Ci się
przyśni rycerz w różowej zbroi na różowym koniu :)))))
Stabilna Ola zbyt łatwo nie ulega ani złym ani dobrym
wiatrom - Pozdrawiam serdecznie
ZofiaK
Jacku Z
Turkusowa Aniu.
Dziękuję i już zmykam:-)
U mnie jest okropna burza. Miłego wieczorku:-)
Czasem tak niewiele trzeba...
Pozdrawiam Olu:)
No to się u Ciebie Olu, doładowałem! Dzięki!!!
Pozdrówki:))
ale fajnie
Dziękuję Wszystkim. Miłego reszty dnia:)
Dziękuję Sabinko:). Pozdrawiam
przez okulary oczywiście:)
Życzę abyś patrzyła przez różowe caluśkie życie świat
jest wówczas piękny
pozdrawiam Oleńko:)
A ja Tobie Tomku:). Pozdrawiam :)
a więc zawsze tego słoneczka nad głową ci życzę...
i pozdrawiam z deszczowego dziś Hull:)