Bo ja nadal...
Mrok zakłócił moje myśli,
słońce rano pogodziło,
jeszcze wczoraj czułam zimno -
dziś się ociepliło.
Błękit blady oczarował,
zbudził szczęście i świtanie,
rozśpiewany chór słowików -
miłe powitanie.
Zafundował dzień wesoły,
tak niedużo, tylko tyle,
w pojedynkę wygram z losem -
chwycę piękne chwile.
Wiatr podmuchem lekko trącił,
za nim tęcza się zjawiła,
świerszcz cichutko gdzieś zadzwonił -
i miłość ożyła.
Nawet zwykłe okulary,
widzą życie na różowo,
tyci, tyci mi potrzeba -
żebym nadal była sobą.
Komentarze (134)
Dziękuję Wszystkim. Dobrej nocy:-)
Wojtku
Karolu
Dziękuję
ciepło naturalność i szczęście na każdy dzień
pozdrawiam
Ważne Olu być sobą i naturalnie cieszyć się
życiem.Pięknie to ujęłaś.Pozdrawiam serdecznie.
:)Ja też wysłałam @
Andrzeju:-) :-) :-)
Dziękuję
zielonaDana
One Moment
Tereniu:-)
Pozdrawiam:-)
bardzo mi się podoba Twój ciepły wiersz i fajnie, że
jesteś sobą:) miłego wieczoru Olu
i tak dalej trzymaj bądź sobą zabawną i wesołą
pozdrawiam
Jak dzisiejsza pogoda nad morzem.Aż chcę się żyć.
Pozdrawiam
Oluś ale u Ciebie ciepło i przyjemnie :)
Super że znowu ożyła Toc cały czas mówię o tym w moim
gniocie :)))))))
Pozdrawiam serdecznie :)Cmok
Bardzo przyjemny rytm, klimat, całość. Sam się czyta
:o)
Podoba.
Tak Baienko:-) :-) :-) szafa gra:-) :-) :-) .
Dziękuję:-)
K... bardzo mi miło Ciebie gościć.
Dziękuję. Miłego:-)
Grażynko ( tańcząca z wiatrem)
Ewo Kosin
Dziękuję.
Pozdrawiam:-)