bo nam kazano
Suche ściany
Okno schowało się za mgłą
Biel to czy szarość?
Nie wiem kiedy znowu usłyszę ...
Rozsypały się okruchy
Przyjmujesz deszcz czerwono - żółtych
liści
Bo kazano nam oddychać
Łapać zatruty oddech na siłę ...
bez ... zrozumienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.