******Ból******
Ból
ból
rozdzierający ból
lęku i męki twór
i żałości
czarnej jak heban
strasznej jak zmora
lochu ciemnego
dnia i głębiny pustej nieskończonego
zauku bez wyjścia
smutku bez radości
to koniec rozkoszy
to koniec przebiegłości!
tak to tobie matko smutku
śmierci radości!
kiedy mnie ktoś rani
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.