Ból istnienia
baza danych niekompletna
by już wykres był gotowy
znów przybiegła biała plama
myśl za śmiała nie z tej głowy
igrek z ixem są w konflikcie
od finału trzeba zacząć
gdzie ja jestem w moim bycie
budzę się a pora zasnąć
światło białe jednostajne
poprzemieniać w barwy tęczy
skutki mogą być fatalne
ból istnienia jakże dręczy
Komentarze (57)
Dziękuje Wandziu, anise, Promieniu kalokieri- kupuję.
Miłego wieczoru
:)
Depresja przychodzi i kladzie lape na czlowieka, czy
tego chcemy czy nie, tak jak piszesz w wierszu- czas
sie klasc a peel wstaje, swiat bez kolorow.
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Za Shizumą:) Co powiesz na "baza danych niekompletna"?
Tylko mbsz, sorki. Pozdrawiam.
bardzo fajna przeplatanka:)miłego Mms
Zatrzymałas mnie Małgosiu swoim wierszem Trozkę sobie
pomedytuję bo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki Weno i janusze.k za rozbudowany wpis...- muszę
przemyśleć:)
ciekawy, Mmsiku, pozdrawiam :)
ps. fatalność skutków:
nie byłoby druku wielobarwnego[ przy udziale czterech
kolorów;
nie byłoby telewizji kolorowej [opartej na trzech
barwach głównych]
a wszystko to dlatego że ktoś postanowił z białej
plamy poprzez tęczę wyodrębnić kolory podstawowe
i barwy główne
:)
Dzięki janusze.k za ciekawy komentarz..:)
Jakbyś rzucił okiem na "Krzyk"- poprawiłam rymy
do peelki:
Pamiętaj, że wielka miłość i wielki sukces wymagają
podjęcia wielkiego ryzyka. H. Jackson Brown
amerykański pisarz
Dzięki Shizuma i Pluszku...:)
rozwiązać życia równanie
to bardzo trudne zadanie...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Chyba to werterowski Weltschmerz.
Dzięki Dorotek za kibicowanie moim wierszykom. Miłego
wieczoru