Boski Napój
Dlatych, ktorzy ją poznali i jak ja się zakochali
Zniszczyłaś mi życie,
choć sam głupi byłem.
Gdy cię poznałem
nie potrzebnie przytuliłem.
To była miłość bez
granic,
od pierwszego wejrzenia.
Nie mogłem się oprzeć...
zaspokajałaś wszystkie me pragnienia.
Przy tobie jak w Raju bez strachu,
problemów życie mijało.
Do
czasu…
Gdy cię zabrakło, moje życie
piekłem się stało.
Prawdziwy świat przed oczami
w końcu ujrzałem.
Samotność, strach, cierpienie
wszystkie uczucia za tobą chowałem.
Dawałaś mi szczęście,
dawałaś ukojenie.
Jak mam teraz żyć ?
Gdy to co dawałaś to tylko złudzenie.
Żyłem w świecie przez ciebie stworzonym,
nawet sobie sprawy nie zdając.
Z każdym dniem przegrywałem
sam sobie krzywdę wyrządzając.
Teraz wiem, że będziesz kusiła
i wrócić chciała,
że w każdym sklepie czy bramie
na mnie czekała.
to tylko
powiem…
Żegnaj na zawsze, moja mała.
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.