Boso po kałużach
Nieważne, zimą czy też w jesień,
wiosny wciąż szukam w twoich oczach,
która nas w młodość znów przeniesie.
W krainę pąków bzów i deszczu,
aby biec boso po kałużach,
wśród wiatru, ciepła, słońca pieszczot.
Wtedy zmoczeni, przytuleni,
i zaskoczeni w maju burzą,
pójdziemy w siebie zapatrzeni.
Kolejnej wiosny liczyć płatki,
w zieleni razem się zanurzyć,
w rzece miłości, w nurcie wartkim.
autor
MariuszG
Dodano: 2016-03-20 12:50:08
Ten wiersz przeczytano 2673 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
wysmakowany w każdym calu.
Pozdrawiam serdecznie
Wpadłam na chwilkę i... trafiłam na bardzo smakowity
kąsek. Śliczny melodyjne wiersz:)
Jedynie "pierwszą maja" brzmi trochę jak "pierwszy
maja" i tak jakoś się niepoetycko kojarzy:))
Może:
:w dźwiękach majowej pierwszej burzy" albo sam pomyśl.
A może tylko się czepiam? Uściski:))
Cii_szo,
jeśli to nie awatar to... tylko połowa Ciebie ;-)
Nie mam takiego zacięcia do poprawiania się. Kradnę
chwile na pisanie (cierpi na tym chwilowo myślistwo,
o innych sprawach nie napiszę ;-) ). Aby faktycznie
poprawiać się trzeba czytać poezję i ... . O reszcie
dobrze wiesz.
Miłego wieczoru :-)
Wiersz cudeńko, tyle w nim miłości i ciepła, miło mi,
że mogłam przy nim się ogrzać :)
Bieganie boso po kałużach przypomniały mi moje
młodzieńcze lata :) Ciepło pozdrawiam.
:))) to nie awatar - to jestem ja - Halina S.
Nic nie jest na wyrost, pamiętam Twoje pierwsze
wiersze. Poczyniłes postępy i mnie się to podoba:)
Lubię sama się uczyć, więc cenię to również u innych.
Pa:)
:)
Mms,
proszę głośniej, może usłyszę?
Pozdrawiam :-)
Al-bo,
tak, pisząc zgłodniały byłem widocznie ;-) Ale już
wstawiłem. Masz oko na przecinki, zaginione literki
;-))
Dzięki za miłe słowa.
Udanego wieczoru :-)
Mariusz G- bardzo melodyjny, już mi się nuci ;)
/w zielni/ - w zieleni? literówka chyba;)
poza tym - ładny, dopracowany wiersz:) i sympatyczny,
nostalgiczny dla mnie tytuł... pozdrawiam:)
BOŃCZA&MM,
Twój komentarz bardzo mnie ucieszył. Takie były moje
intencje.
Pozdrawiam :-)
Tadeuszu,
dzięki za tak pozytywny odbiór.
Pozdrawiam :-)
Andrzeju,
dzięki za sympatyczne słowa.
Miłego wieczoru :-)
Kalokieri,
:-) doszliśmy do zrozumienia ;-)
I proszę, nie przepraszaj. Odbieram Cię jako osobę
niesłychanie ciepłą, delikatną o ogromnej wrażliwości.
Cieszę się z każdych Twoich wskazówek (bez
przepraszań). :-)
Cii_szo,
domyślasz się skąd pojawia się taka a nie inna
tematyka u każdego z autorów. Klimat jest w nas
samych. Nic nie da udawanie bycia kimś innym niż się
jest.
Jesteś jedną z tych osób, która na Beju "wpadła mi w
oko" swoimi wierszami. Dlatego cenię sobie Twoje
uwagi, spostrzeżenia, podejście do warsztatu (którego
ja nie mam). Jestem trochę zdziwiony Twoją oceną,
zdecydowanie na wyrost. Ale to sympatyczne. A na
marginesie: bardzo ładny nowy avatar. :-)