Bracką...
Popatrz na te kolorowe ulice
Niby tętniące życiem,
Jakąś dziwną niczym nieuzasadnioną
radością
A jednak jakieś takie wyobcowane
Szorstkie
Bezwonne i bezsmakowe...
Te ulice bez Ciebie...
autor
mtroj
Dodano: 2007-05-14 23:22:15
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Całkiem całkiem, ale to zakończenie rozczarowujące...
No i jaka to bracka - krakowska, warszawska czy
jeszcze inna?