brakuje mi Ciebie.
tej nocy prawie bylam martwa , a Ty
zapytałes mnie , czy chce Ci coś powiedzieć
. I wierz mi , ze chciałam . Chcialam Ci
powiedzieć całą prawdę . Że umieram bez
Ciebie , że już nie potrafie dłuzej widywać
Cię dwa razy w
tygodniu i czuję , że odkąd Cię poznałam ,
nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o
Tobie . Ale wiesz jak to jest , gdy tak
bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i
czujesz , że nagle nie umiesz mówić ?
Stoisz w bezruchu , masz
ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają
się ze sobą . Ale nie martw się , gdy tylko
oswoje się z myślą , że nie znikniesz nagle
z mojego życia , tak w pięć sekund , to
obiecuje Ci , ze powiem Ci to wszystko .
Opowiem , jak bardzo teskniłam , o tych
nocach , kiedy nie spałam , by o Tobie
myśleć , i jak nie odrywałam oczu od
telefonu czekając kiedy napiszesz . '
Komentarze (1)
Nie smuć się i jak najprędzej oswój się z pozytywną
myślą a na pewno będzie wszystko dobrze...
Pozdrawiam.