Broczę
Lekki podmuch roznieca ogień
Lecz zbyt mocny może zagasić pożar.
Kiedy słońce zajdzie
Spodziewac się można brzasku dnia.
Lecz jeśli zniknie będąc w zenicie
To czy powróci?
Drzwi zamknięte
I klucz zostal wydany,
A uwolnić można
Tylko poprzez zniewolenie.
Czy trwać w mroku?
Czy też źródła szukać bez wiary?
Lecz jest ogień,
Który nie potrzbuje płomieni.
A kiedy ktoś go znajdzie,
Niech się go trzyma,
A nie zostanie opuszczony.
Onyksowej Księżniczce "Lecz to co po niej pozostaje jest gorzkie jak piołun(...)" Przysłów 5:4;
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.