Budzę się
Po szybie deszcz spływa
gdzieś sowa pohukuje
a mi smutek serce rozrywa
czy musiałeś zabić tę miłość?
otuliła mnie cisza
jakbym martwa była
budzę się żywa
Po szybie deszcz spływa
gdzieś sowa pohukuje
a mi smutek serce rozrywa
czy musiałeś zabić tę miłość?
otuliła mnie cisza
jakbym martwa była
budzę się żywa
Komentarze (30)
Dziękuję Wam Kochani za wizytę i komentarze życzę
miłej niedzieli
O... Witam, zajrzałaś do nas :))) od razu weselej
smutna czy już wróciłaś
Cos smutno u Ciebie Sabo... pozdrawiam
budzę się żywa...
w domyśle - a chciałabym umrzeć? ;)
Saba, dałaś czadu ! :D Świetny ! Keramiczki
pozdrawiają
zycze wiecej usmiechu na twarzy Sabo,napewno gdy czas
pozwoli wpadne,pozdrawiam serdecznie kolezanke zza
miedzy
Słowa narastającej tęsknoty, smutny wiersz:)
Sabo nadzieja pozwala nam odgonić smutki. Pozdrawiam
Póki człowiek się budzi żywy, póty..., ale to wiesz :)
co nas nie zabije ....i taka prawda miłość zabija ale
tez dodaje nam skrzydeł...wszystko przed tobą...innym
rankiem obudzisz się szczęśliwa :-)))))
pozdrawiam
Smutno saba, ale nie zawsze moze byc smutno, bedzie
weselej, napewno:)
Sabinko, smutno ale budzisz się żyjesz i jest nadzieja
że będzie dobrze, pozdrawiam cieplutko
Sabo, "ważne są tylko te dni ,których jeszcze nie
znamy".Dopóki żyjemy WSZYSTKO JEST MOŻLIWE.
Dobranoc
Bardzo smutny wiersz.Miłość zabija,
ale w Tobie jest dużo wiary i nadziei, żeby żyć.
Pozdrawiam cieplutko.
zawsze jest nadzieja pozdrawiam