Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

BURZA


Huraganem powiało
drży cała okolica
a przestrzeń poszarzałą
rozdarła błyskawica.

Potworne grzmoty w gniewie
echo podwaja o skały
a szczyt w ogromnej ulewie
zatopił się cały.

Zapieniły się potoki
groza w sercach ludzi
gdy pioruny górskie stoki
próbują obudzić.

Dudnią beczki nieba skrajem
jakby... rzucane z rozmachu
a zegarom się wydaje,
że dzień skurczył się ze strachu.


... i nagle... jak zza kurtyny
słońce rozbłysło w kałuży
dymią zamglone kotliny
Koniec burzy.

autor

anna

Dodano: 2007-06-22 07:26:26
Ten wiersz przeczytano 14690 razy
Oddanych głosów: 87
Rodzaj Rymowany Klimat Wrogi Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (54)

mariolinka mariolinka

Bardzo realistycznie burza opisana, brr bardzo się jej
boję, ale najpiękniejsze jej zakończenie to słonko po
burzy. Wiersz bardzo ciekawy.

jaho jaho

Dobrze opisanne odgłosy burzy i ładne zakończenie
składają się na śliczny wiersz o sile natury.

fifi fifi

piekny opis zjawiska przyrody i jego interpretacja:)
ciekawy wiersz, chcialoby sie czytac dalej, a tu
''koniec burzy'':D fajnie napisane, lubie Twoja
poezje.

kalina kalina

Plusik dałam już wcześniej- dzisiaj (piątek 6 lipca)
gratulacje za Dziennik Zachodni!

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pieknie,czytalam ,czytalam i poprostu
caly obraz czarnego ,wzburzonego nieba
przed oczami mialam.Wiersz pasuje jak do codziennych
widoczkow za oknem!Zimno ,deszczowo,poproatu lipiec i
wakacje!

HazelEye HazelEye

uwielbiam burzę...zjawisko natury które fascynuje mnie
za każdym razem...pięknie opisałaś

baranek6 baranek6

Wiersz wciąga w wir czytania... burza... pięknie
opisana... mocno i "konsekwentnie" naprawdę ładnie;)

Soczi22 Soczi22

Ten wiersz przyprawia o dreszcze. Początek
wstrząsający ale koniec jest zdumiewająco
optymistyczny.

Sabrina Sabrina

Jesteś wspaniałą malarką piórem. Burza żywcem wyjęta z
przed dwóch dni w moim mieście.
A jeśli spojrzeć na ten wiersz ze stromy metafory to
można sobie wyobrazić rodzinną kłótnię – (awers
i rewers) Ciekawa treść wiersza i czyta się bardzo
płynnie.

Zepsuty Ideał Zepsuty Ideał

grzmi i błyska się,drzewa niemiłosiernie uginają się
pod ciężarem wiatru...taki obraz mam przed oczyma...i
gdzieś na koncu dopiero słońce...jak w Twoim wierszu

Ajaa Ajaa

w burzy widać potęgę i naszą niemoc...lubię takie
ekstrema;) a najbardziej to SŁOŃCĘ po;))

Maryla Maryla

Wspaniale oddany obraz burzy... Tak jakbym ją
widziała... Wspaniale

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zła pogoda a potem słoneczko.Rozumiem to przesłanie
jako wlaśnie porównanie stanu pogody do naszego
życia.Pięknie napisane - ekpresja wiersza dopada
czytelnika...

dour dour

rzygać sie chce od tego włazenia bez wazeliny

beivka beivka

Burza w Twoim wierszu i u mnie za oknem...i tak w
jedno się zlewają...i razem są piękne...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »