Burzowy wiatr
Niebo zszarzało siwym półcieniem,
nad horyzontem kłębią się chmury.
A błyskawicy złocisty zygzak,
kipiel jeziora rozświetlił z góry.
Toczą się brzegiem białe grzywacze,
kłębi się, kipi srebrzysta woda.
Zaś łopoczące na wietrze żagle,
przegania na brzeg pieska pogoda.
Trzciny przy brzegu wichura strzępi,
łany zbóż skośnie ścina ulewa.
I tylko słowik jak nawiedzony,
gdzieś w jałowcowej gęstwinie śpiewa.
Nagle zamilknął na huk pioruna,
choć pomruk burzy bokiem się toczył.
Gdy rozszalała się nawałnica,
milczeniem w krzakach mewy zaskoczył.
A co tak nagle grzmotu głos ścichnął?
Słońce zza chmury zerka nieśmiało.
Powietrze sycąc się świeżym tlenem -
zroszoną łąką znów zapachniało.
I wiatr w szuwarach jakby zabłądził,
wróble w zaroślach się rozćwierkały.
Po burzy jeszcze długo na plaży,
bańki w kałużach eksplodowały...
Komentarze (31)
Bardzo plastyczny opis burzy Andrzeju, podoba mi się.
Pozdrawiam :)
Ładnie o burzy.
Pozdrawiam :)
Piekny obrazowy wiersz
Boje się burzy ale Twój wiersz bardzo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie :)
Piekny obrazowy wiersz
Boje się burzy ale Twój wiersz bardzo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie oddałeś cały urok burzy...
A np.w ostatniej zwrotce wystarczy tylko zmienić
kolejność wyrazów i średniówka będzie zachowana.
"I wiatr w szuwarach jakby przycichnął,
ptaki w zaroślach się rozćwierkały.
Po burzy srebrnym jedynie blaskiem,
w kałużach chmury się odbijały."
Ładny opis burzy,podoba mi się.
Pozdro Stumpy.
Bardzo rytmiczny wiersz, napisany w chwili kiedy mamy
całą masę letnich burz, wystarczy wejść w jej
środek i pisać.Proste - prawda.
Świetnie oddany klimacik wokół burzy :)
Pozdrawiam.
"wartoby":)
Bardzo plastyczny opis burzy. Msz warto by odrobinę
dopracować, aby średniówka yła zawsze w tym samym
miejscu 5/5. Tak sobie czytam początek
"Niebo pokryte szarym odcieniem,
nad horyzontem kłębią się chmury.
A błyskawicy złocisty zygzak,
kipiel jeziora rozświetlił z góry.
Toczą się brzegiem białe grzywacze,
kłębi się, kipi wzburzona woda.
Zaś łopoczące na wietrze żagle,
gna do przystani pieska pogoda." itd.
Mam nadzieję, że autor nie weźmie mi za złe tych
sugestii. Miłego wieczoru:)
Po burzy wychodzi słońce :)
Bardzo ładny wiersz. świetnie wymalowałaś...tez mi się
wydaje że ozonem...Pozdrawiam.
Podoba mi się Twój wiersz... Wydaje mi się tylko że
powinno być "powietrze nasycone ozonem", mogę się
jednak mylić :)
Bardzo pięknie opisałeś burzowe klimaty w przyrodzie
Pozdrawiam Serdecznie
Jak zawsze można się rozmarzyć :) Pozdrawiam
serdecznie +++