Buzik
Obiecywałeś, że nie będzie jesieni,
lecz świat odmienił
to co między nami.
Pocałunkami
chciałeś zgłuszyć prawdę.
Gwiazdę
z nieba dałeś… wiele razy.
Teraz patrzysz
jak odchodzę
w liście.
Dyndam… dyn-dyn-dyn…
bez sił… jak dzwonek.
Płonę?
Tonę? (a ja dwie to-my)
Latam?
Byle do lata… do lata… do lata,
piechotą… boso, pójdę boso…
Nocą
gwiazdy jak piasek na kocu.
Czybyś poczuł
gdybym dała buzi?
Budzik
zmorą dławi.
Przeklął pamięć, która wraca jak fala?
Spałam.
Miałam sen, koszmar, umarłam w tobie.
Jesień… dobrze,
że przyszła, czyta listy
w czas przyszły.
autor
DoroteK
Dodano: 2016-06-06 06:52:31
Ten wiersz przeczytano 3103 razy
Oddanych głosów: 78
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (83)
Dużo tu myśli rozdyndanych.
Pozdrawiam :-)
Bardzo mi się podoba. Zastanowienia... i własne
odpowiedzi.
Ja też,Dorotko,coraz częściej o jesieni...Nawet
ostatnio skończyłem taki wierszyk.może nie tak ładnie
jak Ty,ale się starałem...W tym tygodniu wkleję
"Między kroplami".
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo udany tekst, dwa ostatnie wersy - rewelacja.
Tytuł dobrany jak trzeba:)
Pozdrawiam cieplutko-:)
Jak zawsze ekstra.Pozdrawiam.
suuuuper.
Sceny tylko na sceny.Poezja jest rosą połyskującą w
słońcu. Gdy rosa ta zaczyna nam moczyć buty, tworzy
się proza życia. Ciekawy przekaz Dorotko. Pozdrawiam
Wiersz bardzo ładnie napisany ciekawy
To w twoim stylu Dorotko
Pozdrawiam Serdecznie dziękuję
Melancholijny ale i optymistyczny, tak go odbieram.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bywa, że chce się,
by przyszła jesień!
Pozdrawiam!
Dorotko,podpisuję się pod innymi komentarzami:jesteś
orginalna i tak trzymać!pozdrawiam tęczowo :)
Ten sen ukazuje pewne obawy peelki, czy w jesieni
życia będzie tak jak do tej pory, czy milość stanie
się szarugą jesienną. Po przebudzeniu okazuje się, że
obawy takie nie mają racji bytu bo jesień kochanków
może być równie piękna. Być może to jest błędna
interpretacja, nie wiem. Ciekawie i ładnie napisany
wiersz. Serdeczności.
Niełatwy wiersz w interpretacji, świetnie się czyta a
miłość wymaga Buzik Pozdrawiam serdecznie:))dziękuję
za komentarz u mnie
Dorotko jestem z Tobą.
Wiersze Twoje z wnętrza wyrwane
wprowadzają mnie do Twojego
świata. Bardzo je lubię i doceniam wielkość Twoją...
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawie skomponowany utwór. Natomiast jeśli się komuś
jesień nie podoba, to powimien mieszkać w Afryce.