By nie zwariować...
brzuch mój
oddechem twoim
napięty
kiedy usta twoje
wilgotne
zsuwają się po nim
jak młody ptak
z nieba wysokiego
w pośpiechu
zamykam oczy
twarz rzęsami otulam
by nie zwariować z czułości
brzuch mój
oddechem twoim
napięty
kiedy usta twoje
wilgotne
zsuwają się po nim
jak młody ptak
z nieba wysokiego
w pośpiechu
zamykam oczy
twarz rzęsami otulam
by nie zwariować z czułości
Komentarze (8)
Piękny erotyk, znów klimat pełen życia znakomicie
oddany tekstem...
super arcydzielo slow brawo:)
Piękny! Jestem pod wrażeniem... :))
Ja też uwielbiam cummi lingus
Erotyk. Napisany ze smakiem, że tak to ujmę;] +
bardzo subtelny, delikatny erotyk..dobre
zakończenie:))
Ciekawy erotyka. Podoba mi się.
+ Ciekawy wiersz. Bardzo fajne metafory,które w stu
procentach do mnie trafiły. Erotyk, o tak.
Pozdrawiam:)