Byłabym
Znacząc dla Ciebie coś więcej niż imię
Byłabym
najzieleńszą trawą
najpełniejszym kłosem
przechylonym do słońca wiatrem Twojego
oddechu
tęczą rozbitą na blady róż oczekiwania
i rozpaloną czerwień obecności
dotykiem Twoich dłoni ciepłych
jak wieczór
Byłabym
falą spienioną
muskającą wybrzeża Twojego ciała
Ty jak rybak łowiłbyś w sieci moje
pocałunki
zbudzone z głębin snu
Znacząc dla Ciebie coś więcej niż data
Byłabym
puchem lekkim
białym śniegiem u stóp Twoich
Wszechświatem
warkoczem komety rozpostarłabym się przed
Tobą
A jestem tylko horyzontem
wczorajszym
na którym ani lądu
ani statku
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.