Byłaś wszystkim...
Jesteś wiecznością,
byłaś życiem
i światem który
już przeminął,
dzisiaj spoglądasz
na mnie skrycie
jasną czerwienią
jarzębiny.
Jesteś cząsteczką
innych światów,
szeptem ukrytym
wśród listowia,
wiosennym bywasz
poematem
I babim latem,
koronkowym
Ty jesteś wszędzie
bywasz wszystkim,
ciepłem oddechu
mnie przenikasz
a śpiew tej ziemi
tam gdzie śpisz
najmilszą dla mnie
jest muzyką…
Komentarze (13)
Tak mi się skojarzyło ze zmarłą matką i jej nadal
obecnością we wszystkim co otacza. Wzruszylam się.
tyle miłości i tęsknoty... to wzrusza...
Wiersz zachwyca swoją niezwykłą prostotą.Czyta go się
lekko i rytmicznie.Forma wiersza dobra.Ciekawa puenta.
hmm...pisany miloscią ...subtelny ,płynny wiersz
Piekny, smutny wiersz. W klimacie troszeczke ,moim
zdaniem, przypomina "Treny" Kochanowskiego.
Rozkolysał mnie ten wiersz. Jest w nim to cos.
Świetny wiersz. Łagony, kojący jak balsam życia.
Piękne pióro. Zrobil na mnie duże wrażenie.
Gratuluję.
fajny wiersz ,przynosi radosc.pozdrawiam
przepiękny wiersz aż nie chce się od niego odrywać,
piękna melodyjna poezja
Muzyka serca wybija rytm tego wiersza.
Upajająco.......
Kimkolwiek był i jest, pięknie o NIEJ piszesz...
melancholią pisany miłością dyktowany uroczy wiersz ze
wspomnień powstał, na TAK.
Cudowny wiersz...tak pięknie napisany :)))