Byłeś...
Nie musiałeś nic mówić…
Wystarczyło, ze byłeś…
Czasem dałeś nadzieję…
Znowu rozmarzona żyłam nią…
Potem cisza…
Nerwowo wyczekuję na kolejny krok…
Byliśmy tak blisko.
Czuliśmy to oboje?
Lecz lęk nas pokonał.
Jak zapomnieć o tym,
Co dawało mi siłę?
Cisza dookoła…
Już nie ma nic…
Już nie dajesz nadziei.
Teraz unikasz mnie
Próbując zapomnieć
W objęciach innej,
Która jest bliżej…
Lecz gdzieś daleko
Chociaż o tym nie wiesz
Me serce ciągle czeka..
Gotowe słuchać i mieć nadzieję.
Bo Twe oczy i uśmiech
Na zawsze w pamięci zostaną,
A słowa wyryte w sercu będą.
Nie odwracaj głowy,
Gdy mnie widzisz…
Popatrz w te oczy,
Co pragną na zawsze
Zapamiętać każdy Twój gest…
Zobacz co straciłeś,
Albo co jeszcze możesz mieć…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.