Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* (byłeś we mnie...)







byłeś we mnie
kiedy kupowałam lizaki
dla nas obojga


byłeś we mnie kiedy myślałam
że szafa to dobry pokój
do którego wyrzuciłeś klucz


byłeś we mnie, kiedy
przebierałam w zniszczonych płaszczach
i wtuliłam się
w nasz obcisły
przetarty
namiot
przywitałeś mnie
kiedy wreszcie wyszłam
w kapciach Mickey Mouse
uśmiechnięty machałeś breloczkiem
podobno zapomniałeś gdzie jest


podałeś mi szklankę wody
a o północy, kiedy wciąż miałam pragnienie
wyrzuciłeś ją przez okno
brzęk szkła i wrzask kotów
których grzbiet krwawił
wtedy też byłeś we mnie


obiecałam ci, że już nigdy nie będę
nosić tych szerokich spodni
ani kusych spódniczek
nie wiem, nie pamiętam
co jeszcze mogłam ci obiecać
– że nie będę się odżywiać
że wystarczy mi
ten wiersz


nie byłeś poetą
ale miałeś tę szafę
w rogu mieszkania
do której weszłam ponownie
i kolegów
którzy wchodzili tam
po kolei













https://www.youtube.com/watch?v=3RLwuDQSkDI&list=RD3RL wuDQSkDI&start_radio=1

Dodano: 2019-01-11 23:43:08
Ten wiersz przeczytano 942 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

DoroteK DoroteK

tak wstrząsające, że aż ściska w dołku

MariuszG MariuszG

Pozwolę sobie za Mily.
Pozdrawiam

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Przychodzi czas,że wspomnienia nasze wracają, jak
film, klatka po klatce.
Pięknie to opisałaś. Pozdrawiam serdecznie.

kaczor 100 kaczor 100

Twoje wiersze zawsze mają niezwykłą siłę która
przykuwa czytelnika.
Pozdrawiam :)

Sotek Sotek

Smutny życiowy przekaz.
Skłaniasz czytelnika do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek

Babcia Tereska Babcia Tereska

Smutny wiersz jak czasem bywa smutne życie, pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Tytuł taki troszeczkę erotyczne cały wiersz
superancki.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Smutny wiersz o czasach które cieszą i smucą,
z podstawową ich wadą. Już nigdy nie wrócą...

Ciepło pozdrawiam. Miłego wieczoru :)

wandaw wandaw

Twój wiersz mozna róznie interpretować ale nie napawa
on optymistycznie wręcz przeciwnie :(
Pozdrawiam serdecznie Marto :)

JoeBlack66 JoeBlack66

Wiersz jest super, bardzo wymowny i smutny.

DonPedro DonPedro

Smutno mi po przeczytaniu ale czasem lubię smutek.
Podoba mi się rozwinięcie wiersza jak już wspomniała
Marcepani. Od pisakownicy po...szafę , w której
"ubrania wyszły z mody" i pokładane nadzieje prysły
jak mydlana bańka. Właściwie od kotów się zaczeło już.
Bardzo mi się podoba ten wiersz.
ps. Dziekuję Marto za wskazówki pod "przeistoczeniem",
miałaś rację,:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ostatnia strofa pozwala na snucie wizji, przez co
czytelnik ma dużo swobody w interpretacji...
Pozdrawiam Marto

marcepani marcepani

ukorzeniają się w nas wspomnienia... i w wierszu scena
po scenie - pączkują, odsłaniają co urosło... poezja.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »