Bywa
Zrobiłam to dla Ciebie.
Umieram cichutko w ciepłym świetle
gwiazd.
Rozkładam me skrzydła, znów sunę po
niebie,
nie liczy się tu czas
dziś
gdy już wiem...
Tak. Kochałam i wciąż kocham Cię.
Powietrze jest gorętsze,
i poduszka cała mokra od wypłakanych
łez.
Straciłam swą duszę, zgubiłam tam ją
gdzieś...
Tak ciężko jest wybaczyć sobie tamten
dzień.
Dziś
wiem.
Kochałam i wciąż kocham Cię.
Chociaż świat mnie wyklął
a Ciebie rozgrzeszył,
i chociaż zgubiłam sens
tych łez...
Choć ludzie się śmieją
ja też
uśmiecham słabo się,
bo wiem.
Kochałam i wciąż kocham Cię.
Dziękuję Ci za to.
Za wszystko, co dzisiaj mam:
fałszywych przyjaciół,
za nutę, którą gram,
za marne "przepraszam",
za powrót do starego "ja",
za miłości gorzki smak.
Już wiem.
Kochałam i wciąż kocham Cię.
"Miłość czy nie może być prosta Wolna od łez i rozstań, piękna jak róży kwiat Miłość odpowiedz kochanie Czy tak było konieczne nasze wieczne rozstanie..." Łzy
Komentarze (1)
bardzo ładna forma, podoba mi się przekaz, mimo złego
wciąż miłość, bardzo ciekawie piszesz , pozdrawiam i
życzę dalszych "owoców"+