I cant waiting
1,2,3... Cisza... 4,5,6 Szmer... Myślę, że to ty jednak dalej Cię przy mnie nie ma... Nie czuję twego ciepła, twego dotyku, kiedy za rękę mnie trzymasz... Brak mi Ciebie... Słyszysz mnie? Nie... Chyba nie... 7,8,9 Nóż w ręce... Zimne ostrze powoduje dziwne dreszcze... Jeden ruch... Delikatny, motyli... Jeden ruch, by zobaczyć granicę dwóch światów... Czekam... 10,11,12... Dalej Cię nie ma... Żegnaj... Spóźniłeś się... Już nigdy nie powiem „Do zobaczenia”...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.