Nauka Duszy
Niosła dusza ciało przez ciernie,
Wołała o pomoc ku niebu,
Ku Panu...
Niosła dusza ciało,
Aż dotarła do celu.
Zatrzymała się w ogromnej katedrze.
Zostawiła ciało przy ołtarzu...
Pan ciała długo słuchał,
A dusza milczała,
Wsłuchana w śpiew aniołów.
Milczała, bo zaraz zakończy się droga,
Droga przez ciernie do pana ogrodu...
Padło ciało na ziemię,
Momentalnie sine i blade,
A dusza leciała ku niebu,
Błagając pana o łaski...
Znalazł młody Boży sługa
Dziewczynę martwą przy ołtarzu.
Dziewczyna z różą suchą w ręce,
Nieobecny wzrok ku światłu...
Dusza wznosi się nad ołtarzem,
Wolna w Pana ogrodzie.
Nauczyła ciało
Jak znosić życia męki...
Komentarze (1)
Tylko dusza potrafimy prawdziwwie kochac