carpe diem

dzięki za wizytę :)

ładnie romantycznie tak jakby :)

Panie Stażu bardzo dziękuję za szczery komentarz.
Spróbuję się odnieść do niego:
1. rozsuwam zasłonę czasu - miałem na myśli powrót do
przeszłości, aby powspominać
2. zastygam w lawie ciszy - lawa gorąca. bezszelestnie
niszczy, ale lawa to też życie (patrz wyspa
wulkaniczna)
3. lecz dzisiaj to już w głowie - fakt w głowie
niefortunnie raczej w myślach byłoby lepsze
4. przytulę się do Ciebie,
do Twoich ciepłych wspomnień - miałem na myśli ciepłe
wspomnienie o mnie, rzeczywiście może być niezbyt
jasne

Ale czy wszystko ma być podane na tacy, myślę, że nie,
ale może się mylę :)
Chociaż jeden rym się Panu spodobał, w takiej sytuacji
i to cieszy. Pozdrawiam i zapraszam częściej (w miarę
możliwości) :)

Bardzo ładnie, takie moje klimaty. Pozdrawiam:)

Mnie się podaba i to bardzo :)
Pozdrawiam pogodnie :)i zycze słonecznych dni we dwoje
:)

chwytaj dzień, jutrzejszy już nie będzie taki sam -
pozdrawiam na miłe popołudnie Celina:-)

Od razu skojarzyło mi się z I. Kantem i jego tezą
"Niebo gwieździste nade mną, prawo moralne we mnie".
Chwytać dzień i dzielić się nim z osobą bliską sercu -
to Twoja recepta na pokonywanie trudów.

Jedynie ostatnie dwa wersy trzeciej zwrotki :
"rozstania i powroty, lecz
dzisiaj to już w głowie"
w ogóle do mnie
nie przemawiają, a spójnik "lecz" wydaje mi się działa
jak zaprzeczenie.
Spróbuj to dopracować, bo wiersz ma potencjał :)
Pozdrawiam ciepło!

Nadchodzi Jesień budząc uśpione wspomnienia. Ładny
wiersz emanujący ciepłem i spokojem. Pozdrawiam
pogodnie.

Bardz się podoba :)

Nie pochwalę, bo nie ma czego. Czy zasłona czasu ma
jakąś przestrzeń, do której można zajrzeć. Pusta
metafora, bo Autor nie wyjaśnia co to takiego. Druga i
trzecia zwrotka to wymyślanie poezji. ""Zastygam w
lawie ciszy. Co ma oznaczać połączenie lawy z ciszą?
Kolejna pusta metafora. "lecz dzisiaj to już w głowie"
dlaczego "lecz" i co w głowie? Przytulić się do
wspomnień i do tego czyichś? Podoba się rym
chłodne-wspomnień, ale to za mało na ciekawy wiersz.

szarpiem dniem a nocom śpiem
zaglondam za czasu kotarę
biere mojom gitare
i gram na strunach wspomnień
skąd melodia rzewna taka? -
raz,dwa,trzy - wiem - od Nowaka!

bardzo ładny wiersz, ma tylko cztery zwrotki, krótkie
z optymistycznym smutkiem, który zatrzymuje - cuś we
mnie - wyraźnie czuję jak wzruszenie zamienia się w
liryki zatwardzenie - Stelli Jagodzie się podoba
-znaczy utwór jest poezji milowym kamieniem..

piękny i niezwykle ciepły wiersz, bardzo mi się podoba
:)

I mnie sie podoba :)

pięknie: od błękitu aż do wspomnień, bardzo ładny
wiersz, :):):)

pięknie...Nowak poetą jest i Ty też:) pozdrawiam