cena miłości
Ona go kocha
on ją nie
co z tego wyjdzie?
każdy wie...
Ona spróbuje
powie mu co czuje
on ją wyśmieje
uśmierci jej nadzieje
Ona załamana
noc spędzi płacząc
poduszkę ze złości mnąc
pięścią w ścianę waląc
On... jakby to nie znaczyło nic
będzie z niej kpić
pozostawiąc w jej psychice
na miejscu miłości...grobowe znicze
Ani
autor
tyśkaaaziuta
Dodano: 2006-11-04 02:30:13
Ten wiersz przeczytano 385 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.