Chaos równoległego swiata
Nie wiesz jak położyć kres
Wszelkim staraniom wrogów
Anioły Twe szpetne i złe
Namawiają do przekroczenia tych progów
Znów to przeżywasz,choć to nie istnieje
Mocne uderzenie i koniec
Dławisz się iluzją,dech obumiera
A później płaczesz na podłodze
Łzy niszczą Twą skórę dopóki nie zlituje
się ktoś
Dopóki nie podniesie i nie ocuci
Fragmenty tamtego świata ujmujesz w
chaos
Zbędny.
Tak bardzo się mylisz!
autor
Nira Vine
Dodano: 2005-12-01 18:11:25
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.