Chaotyczna antyfona
Uśmiechasz się.
Onieśmiela, wiesz,
subtelny ten uroczy śmiech.
I kiedy tak stoisz, i gdy tak patrzysz
radosnymi tymi źrenicami,
to też wiesz, nie mam nic już do
powiedzenia.
Poza tym jednym: trwaj chwilo błoga!
Bądź więc tak uprzejma,
Słodka Damo nocy, Księżno dni
przemyślnych
i nie idź już w swoją stronę...
autor
JohnyPBW
Dodano: 2007-09-19 18:00:05
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Tęsknota za ulotnym pieknem....
fajny wiersz:)