Chcę...
Chcę...
Chcę Ciebie pochłonąć, jak morze,
falami wokół Twego ciała się owinąć, jak
wąż z zachwytem syczeć...
Chcę wsłuchiwać się w oddech,
niespokojny,
patrzeć w błękitnie,aż diabelskie oczy i
czuć serca Twego bicie...
Chcę być Twoim słońcem w lecie, kiedy na
Twą twarz opada promień i
pieści ją swoim ciepłem, całować usta...
Chcę dotykać Twego ciała, bawić się w
zagubioną, zakochaną duszę,
poczuć, co to grzeszna rozpusta...
Chcę Cię mocno obejmować, namiętnie
całować, marzyć o Tobie,
wiedzieć, co Ty rzeczywiście czujesz...
Chcę Ciebie, niegrzecznego chłopca wreszcie
uspokoić, patrzeć,
jak się tą miłością delektujesz...
Chcę Ciebie doprowadzić do obłędu, jak ty
mnie
doprowadzasz ...
Chcę stworzyć przestrzeń, miejsce
tylko dla nas !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.